Słaba płeć?
Nie da się nie zauważyć, że popularność jazdy na motocyklu wśród płci pięknej stale rośnie i nie tylko na światowych, ale także na polskich drogach możemy spotkać motocyklistę, któremu spod kasku wystaje gąszcz długich włosów i to nie tylko, dlatego że jego stylizacja nawiązuje do popularnych niegdyś gangów motocyklowych. Przejawem tego trendu są damskie kurtki motocyklowe, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie miały swojej osobnej kategorii, a motocyklistki musiały wybierać mniejsze rozmiary kurtek męskich. Obecnie rynek sprzętu i odzieży dla wielbicieli jednośladów przeszedł sporą transformację i praktycznie w każdym szanującym się sklepie dla tej grupy można znaleźć damskie kurtki motocyklowe.
Duży wybór rozmiarów
Damska kurtka motocyklowa nie różni się praktycznie w żadnym stopniu od tej przeznaczonej dla motocyklisty płci męskiej (no może poza rozmiarówką), aczkolwiek obecnie producenci oferują odzież w tak wielu wersjach, że z pewnością płynność zostaje tutaj zachowana. Dyscyplina wymaga od Pań raczej, nazwijmy to twardego stąpania po ziemi, dlatego w damskich kurtkach motocyklowych nie znajdziemy typowo kobiecych elementów, nie mówiąc już o różu, koronce czy falbanach. Kurtki wykonane są najczęściej ze skóry, która ma za zadanie chronić przed zimnem i wiatrem, a w przypadku niefortunnego upadku jak najlepiej izolować ciało posiadacza od tarcia o podłoże. W tym celu czasami damskie kurtki motocyklowe wyposażane są w specjalne elementy utwardzane na ramionach, łokciach bądź linii kręgosłupa.
Panie na motocyklach to wciąż rzadki widok, aczkolwiek z pewnością nie można powiedzieć, że płeć piękna na motorach nie jeździ. Nie zależnie od tego, czy za kierownicą, czy może na siedzeniu za swoim ukochanym warto, aby były one odpowiednio ubrane. Damskie kurtki motocyklowe to doskonała alternatywa, która nie tylko chroni przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi, ale także dodaje drapieżności i charyzmy w wyglądzie, a przecież to bardzo mocno idzie w parze z jazdą na motorze.