Z pewnością dobrze się one kojarzą, ale co właściwie oznaczają? Czy istnieje rzeczywiście duża różnica pomiędzy ogólnodostępnym i tradycyjnym pieczywem?
W przypadku, gdy podczas robienia chleba stosowane są polepszacze, konserwanty i barwniki, wychodzą bardzo ładne, równe, pulchne bochenki, o długiej dacie ważności. Na dodatek korzystanie z gotowych mieszanek albo zakwasu w proszku sprawia, że pieczywo znacznie szybciej powstaje. Czyli chyba zarówno jego konsumenci, jak i wytwórcy powinni być zadowoleni. Niestety niektóre osoby faktycznie dają się nabrać na sztuczki polegające na uzyskaniu określonego efektu dzięki użyciu karmelu, kwasu l- askorbinowego, stabilizatorów, gumy guar itp. A przecież wystarczy przeczytać etykietę, żeby natychmiast dowiedzieć się czy dany bochenek jest zdrowy, czy nie koniecznie. Jednak tego rodzaju praktyki poprzedza zazwyczaj podjęcie decyzji o uważnym wybieraniu produktów spożywczych. Niezłym pomysłem jest samodzielne robienie chleba, a jeżeli ktoś nie ma na to czasu, najlepiej zorientować się gdzie w pobliżu działa dobra piekarnia. W razie czego warto też podjeżdżać nieco dalej, na przykład z warszawskiego Wilanowa do dzielnicy Mokotów, jeśli tylko znajduje się tam punkt polecany przez amatorów tradycyjnego pieczywa.
Zawsze zanim kupi się nowy chleb, należy sprawdzić czy został wytworzony z wysokiej jakości, naturalnych składników. Tak naprawdę ich lista może być niezwykle krótka: zakwas, mąka, woda, sól. Za to sam proces powstawania pieczywa wręcz przeciwnie – wymaga odpowiedniej ilości czasu. Chodzi o to, aby nie przyśpieszać go na żadnym etapie poprzez stosowanie niepotrzebnych dodatków. Piekarnia, która korzysta z prostych receptur, starannie dobiera składniki, nieustannie rozwija swoje umiejętności i wytwarza chleb z miłością, zasługuje na to, żeby doceniło ją jak najwięcej klientów. Proponowane przez nią pieczywo okaże się z pewnością ciężkie, zwarte, szarawe, ale to doskonale. Właśnie tak wygląda zdrowy bochenek, który powstał przy użyciu tradycyjnych metod.