Czy tapety i farby są jeszcze modne?
Intensywnym wzrokiem spoglądasz na ścianę w pokoju dziennym i zastanawiasz się, jak zaaranżować tę przestrzeń nad kominkiem? Nie wiesz, na jaką dekorację ścienną postawić w holu, a może części jadalnej? Przeglądasz wiele katalogów aranżacyjnych, szukasz wirtualnych i rzeczywistych inspiracji i nadal nic? Jako trendy eksperci podpowiadamy, iż moda na tapety czy różnorodne tonacje farb powoli przemija. Tego typu dekoracje ścienne są oklepane, zwyczajne, nie podkreślają kunsztu wnętrz. Na co więc postawić? Modnym i funkcjonalnym elementem aranżacyjnym okażą się kamienne okładziny ścienne.
Ukłon w stronę historii odzwierciedleniem ponadczasowości
Okładziny ścienne imitujące kamień po raz pierwszy pojawiły się za oceanem, w Stanach Zjednoczonych ponad 100 lat temu. Dekoracja ta stała się szalenie popularna – w ten bowiem sposób masowo wykańczane były budynki szkieletowe.
Moda do Polski na kamienne okładziny ścienne dotarła w latach 90. XX wieku. Materiał dekoracyjny miał swoje wzloty i upadki, niemniej jednak aktualnie prezentuje poziom międzynarodowy. Jest zjawiskowy, niezwykły, kreuje ciepłe, acz oryginalne wnętrze. Okładzina ścienna z kamienia dekoracyjnego jest niczym modna kropka nad i. Powierzchnie ścian, czy to w salonie, czy w holu prezentują się bardzo naturalnie, są muśnięte subtelnością. Wysoka estetyka faktur sprawia, iż tego typu materiał jest ponadczasowy i uniwersalny.
Zastanawiasz się, z czym łączyć okładziny ścienne wykonane z kamienia? To mocny detal przestrzeni, dlatego też dobieraj meble i inne dekoracje skrupulatnie. Mocniejsze tonacje łupków są charakterne, pełne charyzmy, przyciągają wzrok postronnych obserwatorów. Brązy i szarości łącz z meblami w wydaniu nude. Jeśli natomiast wolisz jasne przestrzenie, postaw na kamienne okładziny ścienne w bieli lub subtelnym piaskowym odcieniu. Tu świetnie sprawdzą się połączenia z pastelowymi kolorami np. bielonym błękitem lub stonowanym fiołkiem.