Jednak mimo tego, że mówimy dzisiaj „adidasy” na wszystkie buty sportowe i ich nazwa, dawniej tylko własna, stała się rzeczownikiem pospolitym, to markowe buty adidas z charakterystycznymi trzema paskami na boku nadal są obiektem pożądania wielu. Niemiecka firma, która za cztery lata obchodzić będzie stulecie istnienia, stała się wyznacznikiem jakości, wygody i stylu.
Czas wygodnych butów
Dość powiedzieć, że w butach adidas chodzą nie tylko sportowcy, ale muzycy, aktorzy, celebryci. Dlatego oprócz zwykłych linii sportowych, adidas produkuje też buty przeznaczone do codziennego chodzenia, przy zachowaniu sportowego, a coraz częściej też retro, stylu.
Jednak to obuwie sportowe pozostaje w centrum zainteresowań niemieckiej firmy. Coraz większą popularność, z korzyścią dla zdrowia publicznego, zdobywa bieganie. Miejskie parki nadrzeczne bulwary, ale też zwykłe chodniki pełne są biegaczy. I to nie tylko przy ładnej pogodzie – ludzie, którzy dbają o swoją kondycję, biegają i słocie, i w śniegu, i skwarze. A każdy, kto próbował regularnych biegów dłuższych, niż do odjeżdżającego autobusu, ten wie, jak niezbędne jest do tego wygodne obuwie.
Bez dobrych butów sportowych szybko kończmy z bolesnymi pęcherzami na stopach albo, co gorsza, z bólem kolan i innych stawów. Odpadamy w przedbiegach. Szczególnie w mieście, gdzie większość tras, po których poruszają się biegacze-amatorzy, wykonana jest z kostki brukowej lub asfaltu. Te twarde i niesprężyste, w przeciwieństwie do tartanu, którym pokrywa się profesjonalne bieżnie, materiały są zabójcze dla naszych nóg, jeżeli nie mamy odpowiedniej podeszwy.
Kropla drąży skałę
Wiedzą o tym inżynierowie adidasa, którzy ciągle udoskonalają podeszwy swojego obuwia. I to nie tylko do biegania, bo firma produkuje też pierwszorzędne buty do piłki nożnej, lekkiej atletyki, koszykówki, golfa, trekkingu i innych sportów. O ich zamiłowaniu do innowacji świadczyć może fakt, że już w 1984 montowali w swoich butach system mierzący spalone kalorie i tempo ćwiczeń, pokazujący te dane na wyświetlaczu w języku buta.
Wydaje się, że rzecz tak prosta, jak but po tylu latach ewolucji nie może już zostać poprawiona. Jednak coraz nowsze buty adidas, pojawiające się co roku w ofercie, wyprowadzają nas z tego błędu. Nie musi być żadnej rewolucji. Ciągłe dążenie do doskonałości, krok za krokiem, sprawia, że adidas długo jeszcze pozostanie nazwą własną. I nikt nie zapomni, dlaczego właśnie tak mówi się na obuwie sportowe.