Co jeszcze w niej znajdziecie? Magda Rams, projektantka i współwłaścicielka marki Kids of the Moon, następująco opisuje swoje inspiracje do stworzenia Total Eclipse: Chciałam w niej zawrzeć powidok zaćmienia słońca, stąd geometryczne kształty, mocno ograniczona paleta kolorów oraz proste, pudełkowe sylwetki. Monochromatyczny świat, który zastygł w oczekiwaniu na coś nieznanego, tajemniczego i lekko niepokojącego.
Jak zgaszona natura, ubrania są więc czarne, szare, bladoróżowe. Dominują wśród nich denimowe sukienki, kamizelki, geometryczne kurtki i topy. Jak zwykle w projektach marki, widać wyjątkową dbałość o szczegóły, przejawiającą się w kontrastowych kieszeniach czy dobrze przemyślanych kieszonkach. Najwyższej klasy są również uszyte materiały, królują bowiem wysokogatunkowe dzianiny, dżins oraz ortalion.
Kids on the Moon to marka stworzona z myślą o „odjechanych” dzieciach i rodzicach, bujających w obłokach albo jeszcze wyżej, nastawionych na kosmiczne zabawy, tarzanie się w gwiezdnym pyle… A do tego potrzeba wyobraźni. Ale nie tylko ją stara się rozwinąć projektantka. Próbuje ona też już na tym etapie zatroszczyć się o wykształcenie zmysłu estetycznego u najmłodszych.
Gdzie kupić te piękne ubrania? Najlepiej w sklepach internetowych, na przykład: Mousehouse, Mofflo, Bananaz, Groshki, Kafka Koncept store, Małe Duże, Miss Lemonade i w końcu po prostu Kids on the Moon.