Niektóre dzieci mają bardziej wrażliwą skórę, skłonną do podrażnień. Jak im pomóc?
Odparzenie powstaje w sytuacji, gdy wilgotna pielucha styka się ze skórą, a nagromadzone bakterie zbyt długo mają z nią kontakt. Skóra niemowlaka jest na tyle wrażliwa, że czasem kilkanaście minut opóźnienia może prowadzić do zaczerwienienia, a następnie wysypki w postaci kropek i pęcherzyków. O nadkażeniu bakteryjnym, świadczy sączący się z nich płyn oraz duży obszar rozsiania zmian – także na pośladki czy pachwiny. Nietrudno się domyślić, że problem jest bardzo bolesny i niekomfortowy dla dziecka.
Jak zapobiegać?
W ramach profilaktyki wystarczy regularnie zmieniać dziecku pieluszkę. Nawet, jeśli maluch tego nie lubi, wykorzystaj czas gdy jest zajęty zabawą z szumiącym misiem i delikatnie sprawdź zawartość pampersa. Ograniczaj korzystanie z chusteczek nawilżanych, a gdy wybierasz kosmetyki do mycia czy przewijania, sięgaj po te o naturalnym składzie, bez chemicznych dodatków. Pozwalaj dziecku na swobodne machanie nóżkami, kiedy leży gołe, np. przed kąpielą.
Jak leczyć?
Zajmij dziecko ulubioną zabawką, dając mu szumiącego króliczka. W tym czasie delikatnie umyj zmienione chorobowo miejsca naparem z rumianku lub specjalnymi kosmetykami. Następnie stosuj maść ochronną zawierającą witaminę B5, która pomoże w szybszej regeneracji skóry. Zostaw dziecko w bezpiecznym miejscu, bez założonej pieluszki. Ważny jest dopływ powietrza.
Odparzenie pieluszkowe może się przytrafić u każdego dziecka, szczególnie zaś są na nie narażeni alergicy, u których zdiagnozowano AZS. Czujność rodzica i dobre kosmetyki sprawią, że problemu uda się uniknąć, ale jeśli już wystąpi – pozwoli szybko się z nim rozprawić.